Demawend 5610m – najwyższy wulkan Azji

Dla osób dolatujących indywidualnie:
Rozpoczęcie wyprawy: TEHERAN
Zakończenie wyprawy: TEHERAN

Dzień 1: Wyjazd z Polski

Spotkanie z liderem na lotnisku dwie godziny przed wylotem. Przelot do stolicy Iranu –Teheranu i zakwaterowanie w hotelu. Wieczorem wyruszymy chłonąć klimat stolicy. Teheran zachwyca kontrastem w stosunku do reszty kraju. Stolica imponuje nowoczesnością i postępem. Nowe budowle i wieżowce idealnie komponują się z klasycznymi bazarami, targowiskami oraz wschodnimi cudami architektury.

Dzień 2: Przejazd do Rineh 2000 m

Rano, po zjedzeniu śniadania opuszczamy Teheran i wynajętym transportem udajemy się do górskiej wioski Rineh. Podróż do miejscowości trwa około 2 godziny. Podczas podróży będziemy mieli okazję podziwiać szczyty pasma górskiego Elbrus, wraz z naszym głównym celem. Górującym ponad wszystkimi wierzchołkami o niemal kilometr – Demawendem. Po drodze będzie okazja zatrzymać się na jednym z kilku punktów widokowych przy drodze, by dokładnie przyjrzeć się naszemu celowi. Po przyjeździe zakwaterowanie i odpoczynek. Wioska Rineh jest główną bazą wypadową zespołów udających się na najwyższy szczyt Iranu.

Dzień 3: Podejście do Bargah 4200 m

O świcie, po śniadaniu udajemy się do Mosgue na wysokości 3000 metrów n.p.m. pod meczet Al Zaman. Stamtąd ruszamy dalszą drogę w kierunku schronu Bargah na 4200 metrach. Przybycie planowane jest na późniejsze popołudnie. Sam schron nie należy do największych. Jest ostatnim schronieniem przed atakiem szczytowym na Demawend. Nocleg w schronie lub w namiotach przed schronem w przypadku braku miejsc w środku.

Dzień 4: Aklimatyzacja

Po spokojnym poranku i śniadaniu wyruszamy na wyjście aklimatyzacyjne. Dzięki temu nasze organizmy będą znacznie lepiej przygotowane do ataku szczytowego następnego dnia. Zgodnie z zasadą aklimatyzacji “wychodź wysoko – śpij nisko”, tego dnia dojdziemy na wysokość około 5000 metrów, po czym zejdziemy na noc do schronu Bargah na 4200 metrach. Pozwoli nam to złapać lepszą aklimatyzację. Wieczorem jemy wcześnie kolację i idziemy spać. Noc będzie krótka, a następny dzień będzie dla nas wszystkich bardzo intensywny.

Dzień 5: Kierunek szczyt!

Nadszedł dzień ataku szczytowego na najwyższy wulkan Azji! Pobudka przed północą. Po skromnym śniadaniu, koło pierwszej w nocy wyruszamy w kierunku szczytu. Góra nie posiada żadnych trudności technicznych, ale jest wymagająca kondycyjnie. Dodatkowym utrudnieniem będzie coraz bardziej dająca we znaki wysokość oraz wyziewy gazów z czynnego przecież wulkanu. Będą one dodatkowo utrudniać nam oddychanie. Wejście na szczyt zajmie nam od 6 do 8 godzin. Na szczycie chwila wolnego, czas na zdjęcia i zejście na nocleg do schronu Bargah. Jeżeli starczy nam sił i czas na to pozwoli, jest opcja zejścia na sam dół do Rineh i powrót do Teheranu. Dzięki temu zyskamy kolejny dzień zwiedzania stolicy Iranu.

Czas akcji górskiej powinien potrwać od 4 do 5 dni wliczając pobyt w miejscowości wypadowej. Wysiłek wynagradza jednak niesamowita panorama ze szczytu, a szczególnie widok Morza Kaspijskiego oraz wnętrza krateru, w którym znajduje się lodowiec.

Dzień 6: Dzień rezerwowy

Dzień rezerwowy na wypadek niepowodzenia w pierwszej próbie ataku szczytowego bądź w razie niekorzystnej pogody w dniu poprzednim. Jeżeli zdobędziemy szczyt w pierwszej próbie, wówczas wracamy do Teheranu wcześniej i zyskujemy dodatkowy dzień zwiedzania miasta.

Dzień 7: Teheran

Po śniadaniu, wsiadamy do busa i jedziemy do Teheranu. Po dwugodzinnej jeździe znów jesteśmy w Irańskiej stolicy. Zakwaterowanie w hotelu. Cały dzień przeznaczymy na zwiedzanie miasta i świętowanie zdobycia Demawendu. Podczas zwiedzania Teheranu nie można nie odwiedzić Wielkiego Bazaru, które do dzisiaj stanowi centrum gospodarcze miasta. Jeżeli chcielibyście kupić jakąś pamiątkę, przyprawę czy potrawę, to na Wielkim Bazarze na pewno ją znajdziecie. Najlepiej jest odwiedzić go rano, kiedy stoiska są świeżo wyłożone do pełna towarami. Innymi ciekawymi atrakcjami są niesamowite pałace perskie, takie jak Pałac Golestan czy Masoudieh Mansion. Zwiedzając ich bogato zdobione wnętrza można poczuć się jak blisko-wschodni arystokrata. W wolnej chwili polecamy również odpocząć w jednym z licznych Teherańskich parków. Z nowoczesnych budowli Teheranu nie sposób nie wspomnieć o 270-metrowym, nowoczesnym Moście Tabiat. Most ten posiada aż trzy kondygnacje i służy wyłącznie pieszym. Niesamowicie, zwłaszcza w nocy wygląda również Wieża Wolności, zbudowana w celu uczczenia 2500-lecia perskiego imperium. Z kolei wjeżdżając na szczyt wysokiej na 435 metrów wieży Bordż-e Milad będziemy mieli okazję zobaczyć panoramę całego Teheranu.

Dzień  8: Powrót do Polski

Wczesnym rankiem przejazd na lotnisko w Teheranie i lot do Polski. Zakończenie wyprawy.

Opcjonalnie:

Jest możliwość wydłużenia pobytu o kilka dni. Pozwoli nam to na lepsze zwiedzenia i poznanie niesamowitego Iranu. Poniżej przykładowy program dodatkowy po zdobyciu Demawandu.

Dzień  8: Przelot do Shiraz

Tego dnia czeka nas przelot samolotem z Teheranu do znajdującego się na południu Iranu miasta Shiraz. Lot trwać będzie około godzinę. Na miejscu zakwaterowanie w hotelu, zwiedzanie miasta i jego atrakcji. Miasto Shiraz położone jest na wysokości 1500 metrów n.p.m. u podnóży Gór Zagros. Miasto niegdyś pełniło funkcję stolicy Królestwa Persji, było zwane miastem wina, poezji i róż. Obecnie, pomimo że alkoholu w Iranie pić nie można oraz nie ma tutaj śladu po dawnych Irańskich poetach, Shiraz dalej pełni ważne centrum kulturowe Iranu. Podczas naszego pobytu w mieście zwiedzimy mauzolea dawnego Irańskiego poety – Hafeza, przejdziemy się na zatłoczony wieczorami plac pod Cytadelą Kharima Khana oraz odwiedzimy słynny Różowy Meczet. Jeżeli czas pozwoli zajrzymy również do meczetów Vakil, Szach Cheragh, odpoczniemy w jednym z licznych ogrodów w mieście i przespacerujemy się ciasnymi uliczkami lokalnego bazaru. Samo miasto Shiraz jest również idealnym punktem wypadowym do zwiedzania Persepolis, oddalonego jedynie o 60 kilometrów.

Dzień 9: Persepolis

Rano, po śniadaniu wyruszamy w godzinną podróż do ruin słynnego Persepolis. Cały dzień poświęcimy na zwiedzanie tego antycznego kompleksu. Persepolis było jednym z miast starożytnej Grecji. Pierwsze wzmianki o nim pojawiły się ponad 2500 lat temu. Miasto zostało zbudowane przez króla Dariusza I i znacząco rozbudowane przez Kserksesa I. W czasach świetności Persepolis było ważnym ośrodkiem miejskim i jedną z czterech stolic starożytnego Imperium Perskiego. Niestety podczas podbojów Aleksandra I Wielkiego z 330 roku p.n.e. zostało ono zrównane z ziemią. Obecnie w miejscu dawnego klejnotu w koronie imperium znajdują się bardzo dobrze zachowane ruiny miasta. Podczas zwiedzania ruin będziemy mieli okazję zobaczyć grobowce królów Dariusza I oraz Dariusza II i króla Kserksesa I. Popołudniu po zwiedzaniu ruin powrót do Shiraz do hotelu na nocleg.

Dzień 10: Wodospady Margun

Tego dnia, po śniadaniu wybierzemy się na przejażdżkę w kierunku przepięknych wodospadów Margun. Podróż do nich zajmie nam około 3 godzin. Wjedziemy na teren Gór Zagros, by następnie podejść pod przepiękne wodospady. Mają one 70 metrów wysokości i ponad 100 metrów szerokości. Składają się z licznych kaskad opadających na dno górskiego kanionu. Są przy tym niezwykle fotogeniczne, więc bardzo dobrze będą wychodzić na waszych fotografiach. Po obejrzeniu wodospadów, czeka nas krótki spacer po okolicy i podziwianie pięknych Gór Zagros. Po obiedzie ruszamy do miasta Isfahan, gdzie spędzimy cały następny dzień. Do celu dojeżdżamy późnym wieczorem po około 6 godzinach jazdy. Na miejscu zakwaterowanie w hotelu i nocleg.

Dzień 11: Isfahan – miasto Jedwabnego Szlaku

Cały dzień spędzimy w dawnej stolicy Imperium Perskiego – mieście Isfahan. Obecnie jest to trzecia największa aglomeracja kraju z 2 milionami mieszkańców. Miasto stanowiło ważny punkt na trasie handlowej Jedwabnego Szlaku. Miasto przepięknie prezentuje się zwłaszcza nocą, dlatego dużą część atrakcji warto zobaczyć zarówno w świetle dnia, jak o zmroku. Podczas zwiedzania miasta zobaczymy przepiękny Plac Imama Chomeiniego z przylegającym do niego Meczetem Królewskim. Sam plac jest miejscem spotkań Irańczyków, a dodatkowo jednym z największych tego typu miejsc na świecie. Jego oryginalna nazwa – Naksz-e Dżahan tłumaczy się jako “Obraz Świata”. Zdecydowanie warto zobaczyć go w dwóch odsłonach, zarówno za dnia jak i w nocy. Warto również wejść do będącego symbolem miasta Meczetu Królewskiego i wielopiętrowego Pałacu Aali Qapu. Z tarasu Aali Qapu rozpościera się piękny widok na Plac Imama. Nie możemy pominąć również cudów architektonicznych, jakimi są mosty na rzece Zyiandech, na czele ze słynnym Mostem Si-o-Seh, zwanym też Mostem 33 Łuków. Najpiękniej prezentują się one o zachodzie słońca. W wolnym czasie polecamy również spacer na miejski Bazar-e Bozorg, odwiedzić największy meczet w Iranie – Meczet Piątkowy i Pałac Czterdziestu Kolumn. Obowiązkowym punktem będzie również wizyta w Ormiańskiej Dzielnicy i zobaczenie Kościołów Ormiańskich oraz muzeum poświęcone rzezi Ormian z 1915 roku przez Turków.

Dzień  12: Kashan

Dzisiaj pojedziemy do miejscowości Kashan, znajdującej się 2 godziny drogi od Isfahan. Odwiedzimy tego dnia podziemne miasto Nushabad, którego nazwa oznacza “miasto zimnej i smacznej wody”. Nazwa ta została nadana przez jednego z władców sasanidzkich, który po skosztowaniu wody z miejscowej studni uznał, że jest ona przejrzysta i zimna. Dlatego też postanowił wokół owej studni wybudować miasto, które nazwał Anoushabad. Później nazwa została zmieniona na Nushabad. Oprócz podziemnego miasta zwiedzimy również łaźnie sułtana Amira Ahmada, zobaczymy wydmy na pustyni Maranjab. Wieczorem będzie zaś czas na zwiedzanie Kashanu. Będzie okazja do zobaczenia Meczetu Agha Bozorg i zabytkowego spichlerza. Nocleg w hotelu w Kashan.

 Dzień  13: Teheran

Rano, po śniadaniu przejazd około 3 godziny do Teheranu. Ostatni dzień wyprawy poświęcimy na zwiedzenie reszty atrakcji Teheranu i chłonięcie atmosfery tego niesamowitego miasta. Warto zobaczyć budynek dawnej ambasady USA, przejść się na ostatnie zakupy na Wielki Bazar, odwiedzić mauzoleum Imama Homeiniego i wejść na wzgórze Drabant z pomnikiem alpinisty, napawając się przy tym panoramą miasta.

Dzień 14: Wylot do Polski

Tego dnia żegnamy się z dawnym Imperium Persów. W zależności od godziny odlotu czeka nas transfer na lotnisko i wylot z powrotem do Polski.