fbpx
Zobacz więcej
Dzieci na Kilimandżaro
18 maja 2020

Dzieci na Kilimandżaro

Dzieci na Kilimandżaro

Kilimandżaro majestatyczny pięcio-, a właściwie prawie już sześciotysięcznik jest marzeniem i celem coraz liczniejszej grupy wielbicieli gór i nie tylko. Wynika to z tego, iż góra nie sprawia większych trudności technicznych i aż do szczytu jest to właściwie wędrówka. Największe zagrożenie podczas zdobywania Kilimandżaro stanowi choroba wysokościowa, która może dopaść każdego niezależnie od wieku i kondycji fizycznej. Dzięki powolnej wędrówce oraz odpowiedniej aklimatyzacji podczas naszych wypraw większość uczestników zdobywa szczyt. Wraz z rosnącą popularnością Kilimandżaro rośnie również zainteresowanie wśród rodziców, którzy chcieliby zabrać na wyprawę dzieci. W związku z tym chcielibyśmy Wam nieco przybliżyć temat wyprawy na Kilimandżaro z dzieckiem oraz jak się do tego przygotować. Podczas naszego ponad 14 letniego doświadczenia udział w wyprawie na Kili wzięło już kilkanaście dzieci.

Wiek dziecka i przepisy

Chociaż miano najmłodszego zdobywcy Kilimandżaro przypada 6 latkowi pochodzącemu z Albuquerque w USA, który stanął na szczycie Uhuru Peak 5985 m w 2018 roku, aktualnie minimalny wiek ustalany jest i kontrolowany przez Narodowy Park Kilimandżaro. Według przepisów udział w wyprawie na Kilimandżaro mogą brać dzieci w wieku od 10 roku życia, a dopiero przy specjalnym pozwoleniu młodsze. Wielu organizatorów wypraw na całym świecie ze względów bezpieczeństwa sugeruje jednak, aby zabierać na wyprawy dzieci powyżej 12 roku życia. Oczywiście z dzieckiem zawsze musi jechać dorosły opiekun.

Od czego zacząć?

Jeżeli zastanawiasz się czy zabrać dziecko ze sobą na wyprawę, i czy podoła wędrówce przed wyprawą powinieneś zastanowić nad poniższymi czynnikami oraz odpowiednim przygotowaniem dziecka do takiej wyprawy.

Pierwszą ważną rzeczą od której  powinniśmy zacząć to zapytanie dziecka, czy chce w ogóle wziąć udział w wyprawie. Jeżeli dziecko powie, że nie i będzie podtrzymywać swą niechęć do wyprawy nawet jeśli przedstawimy mu różne interesujące i zachęcające informacje  odnośnie wyprawy możemy być prawie pewni, że podczas wyprawy będzie nieszczęśliwe i będzie chciało za wszelka cenę zawrócić. Jeżeli dziecko wykaże jednak chęć wzięcia udziału w wyprawie kolejnym najważniejszym poza zdrowiem dziecka czynnikiem określającym, czy będzie w stanie brać udział w wyprawie to zaangażowanie dziecka. Dziecko musi być naprawdę zmotywowane do podjęcia każdego dnia kilku godzin wędrówki oraz mieć świadomość, że nie będzie to łatwe wyzwanie. Dziecko, które chcemy zabrać ze sobą na wyprawę powinno mieć dobrą ogólną sprawność fizyczną, która będzie wynikła z regularnego uprawiania sportu, bądź regularnych dłuższych spacerów rodzinnych czy wycieczek rowerowych.

Niezwykle ważna przed wyprawą będzie również szczera rozmowa z dzieckiem na temat tego jak będzie wyglądał trekking, noclegi, wyżywienie, a także powiedzieć o niedogodnościach i problemach jakie mogą czekać na niego podczas wędrówki. Nie możemy przed wyjazdem powiedzieć naszemu młodemu towarzyszowi, że będzie to łatwy spacer, ponieważ już pierwszego dnia wędrówki może się zniechęć i chcieć odpuścić trekking. Powinniśmy przybliżyć dziecku pojęcie choroby wysokościowej oraz związanych z nią objawów, tak aby w razie złego samopoczucia podczas trekkingu mogło trafnie powiedzieć co go boli, co mu dolega.

Warto również pomyśleć o wizycie u lekarze przed wyjazdem, aby doradził stosowanie leków, które mogą złagodzić objawy choroby wysokościowej. Jednym z objawów choroby wysokościowej jest brak apetytu oraz uczucia pragnienia. Dziecko musi być na to przygotowane i w razie wystąpienia tych objawów będzie musiało jeść i przede wszystkim pić „na siłę”. Nie może być sytuacji, gdzie dziecko nie będzie chciało zjeść bądź pić podczas wyprawy, ponieważ szybko straci siły i zapał na dalszą wędrówkę. Między posiłkami, które są podawane przez naszych miejscowych kucharzy warto zadbać o przekąski dla dziecka. Najlepiej jak będą to jego ulubione przysmaki, takie które będzie mógł podjadać w trakcie wędrówki np. ulubione słodycze, kabanosy, suszone owoce. Należy również zadbać o zabranie jakiegoś isostaru/ multiwitamin, które dodamy dziecku do wody, aby lepiej nawodnić jego organizm i zapobiec utracie cennych mikro i makroelementów.

Trening przed wyprawą

W ramach testu oraz późniejszych przygotowań przed wyprawą warto regularnie chodzić na dłuższe spacery najlepiej w butach, w których będziemy wchodzić na Kilimandżaro, zwłaszcza jeżeli będą to nowe buty. Zarówno dzieci jak i dorośli powinni takie buty rozchodzić, aby mieć pewność, że nic nas nie będzie uwierało ani obcierało. Buty dla dziecka podobnie jak dorosłej osoby powinny być powyżej kostki. Radzimy na butach nie oszczędzać i kupić porządne, w końcu chodzi o zdrowie naszych dzieci. Dodatkowo podczas długich spacerów przyzwyczaimy naszego młodego towarzysza do monotonnej jak dla dziecka wędrówki. Dobrym przygotowaniem będą również dłuższe wycieczki rowerowe, oraz jeżeli dziecko lubi pływać basen. Trening powinien być umiarkowany, ale za to długo trwający – powyżej 2h. Oczywiście w trakcie treningu należy robić przerwy na chwilę odpoczynku, napicie się i zjedzenie przekąski. Ważne aby w trakcie treningu i po być w ciągłej komunikacji z dzieckiem i wiedzieć jak się czuje. Jeżeli mamy taką możliwość warto się również wybrać w kilkudniową wycieczkę w nasze Polskie góry – będzie to najbardziej zbliżona forma treningu to tego co czeka dziecko podczas trekkingu na Kilimandżaro.

Trasa wejścia na Kilimandżaro

Na trekking z dzieckiem lepiej wybrać dłuższą trasę, która ma mniejsze przewyższenia względne i zapewni lepszą aklimatyzację. Chociaż nie ma rzetelnych informacji, które mówiłby, że organizm dziecka jest bardziej podany na chorobę wysokościową niż dorosłego człowieka należy pamiętać, że jest to jeszcze młody organizm, który wciąż się rozwija, a pojemność płuc u dzieci jest zdecydowanie mniejsza. W jednej z naszych wypraw na Kilimandżaro wziął udział ojciec z synem, co prawda chłopak nie był już dzieckiem i miał ponad 20 lat więc jego organizm był już prawie w pełni wykształcony, jednak szczyt zdobył tylko ponad 60 letni ojciec. Patrząc, że obie osoby miały te same geny jest to świetny przykład pokazujący, że organizm dorosłych i starszych osób może się łatwiej i szybciej aklimatyzować, niż osób młodych i dzieci.  Dodatkowo u dziecka, często jest trudniej rozpoznać objawy choroby wysokościowej, dlatego tak ważne jest przed wyprawą odpowiednio je przygotować. Najlepszymi trasami na trekking z dzieckiem będą trasy Machame w wersji 6 bądź 7 dniowej oraz Lemosho w wersji 7 bądź 8 dniowej. Poza tym, że te dwie trasy dają spośród wszystkich tras najlepszą aklimatyzację to dodatkowo są niezwykle ciekawe, z pięknymi widokami. Idąc tymi drogami w jednym z dni wchodzi się na prawie 300 m ścianę – Barranco Wall. Z doświadczenia wiemy, że ten dzień choć poza atakiem szczytowym może się wydawać najcięższy wszystkie dzieci po wyprawach zawsze zgodnie mówiły, że był to najfajniejszy dzień. 🙂

Podsumowanie

Podsumowując pamiętaj, aby szczerze porozmawiać z dzieckiem o wyprawie i od tej właśnie rozmowy powinna zależeć decyzja o wzięciu dziecka na wyprawę. Zadbaj o odpowiednie przygotowanie kondycyjne dziecka. Regularne ćwiczenia to podstawa! Porozmawiaj przed wyprawą z lekarzem, który doradzi jakie stosować leki w celu zminimalizowania objawów choroby wysokościowej w przypadku ich wystąpienia. Nie oszczędzaj na sprzęcie trekkingowym dziecka, przede wszystkim buty powinny być wygodne i dobrej jakości. Nie kupuj dziecku czegoś, czego sam byś nie założył.